Fala oszustw metodą „na Blik”
Przestępcy cały czas modyfikują metodę oszustwa „na Blik”. Podają się za pracowników banku, dzwonią z numeru, który wyświetla się jako oficjalna infolinia banku. Często też po włamaniu się na konto portalu społecznościowego danej osoby, wysyłają do jej znajomych informację z prośbą o pożyczenie pieniędzy, tłumacząc się nagłą potrzebą, na przykład że osoba ta stoi przy sklepowej kasie i zapomniał portfela.
Jak rozpoznać oszusta?
Jeśli dzwoni do nas osoba, podająca się za pracownika banku i namawia do przekierowania środków na inne konto, wygenerowania i przekazania kodów płatności elektronicznych czy zainstalowanie oprogramowania na telefonie lub komputerze – z cała pewnością rozmawiamy z oszustem. Podczas rozmowy z oszustem na naszym telefonie może być także widoczny oficjalny numer infolinii banku. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i podkreślamy, że prawdziwi pracownicy banków nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta ani tym bardziej kodów autoryzacyjnych.
Nie przekazujmy kodów, nawet jeśli osoba, która do nas napisze, jest nam znana. Należy mieć świadomość, że ktoś mógł włamać się na konto naszego znajomego i wykorzystując znajomość, chce nas oszukać i okraść. Jeśli chcemy pomóc osobie proszącej o pomoc, najpierw skontaktujmy się z nią najlepiej osobiście, lub dzwoniąc potwierdźmy, czy faktycznie to ona wysłała do nas wiadomość.
Przypominamy, że każdą próbę wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast zgłaszać, korzystając z numeru alarmowego 112. Niemniej jednak w pierwszej kolejności apelujemy o czujność, rozwagę i zdrowy rozsądek.
sierż. Katarzyna Jasion