Policjanci przestrzegają przed grą w tzw. "trzy kubki", w której nie ma wygranych!
Funkcjonariusze uczulają, że w tej zabawie nie ma wygranych. Nie dajmy się zaprosić do uczestnictwa, a tym samym oszukać. „Gra w trzy kubki przynosi zawsze marne skutki”.
Organizatorzy gry w trzy kubki to grupa ludzi, która wykorzystuje naszą chęć na łatwą wygraną. Zasady zabawy są proste. Wystarczy zgłosić swoje uczestnictwo i obstawić wybrany kubek.
Grupa zaprasza przechodniów do obstawiania, za pieniądze, w którym z trzech kubków znajduje się piłeczka. Reszta grupy tworzy tłum wykazujący zainteresowanie i głośno kibicujący graczom. Odgadnięcie kubka, to wygrana postawionych pieniędzy. Osoba prowadząca grę przestawia kubki, myląc uczestników, a pozostałe osoby grają role aktywnych obserwatorów lub innych jej uczestników.
Z reguły „trzy kubki” zawsze kończą się przegraną osoby zaproszonej do gry, bądź wygraną osoby podstawionej przez jej organizatora, co ma uprawdopodobnić potencjalną wygraną innym przyglądającym się osobom.
Policjanci przypominają o tym, że żadna gra nie może toczyć się bez uczestników. Nie dajmy się więc zaprosić do obstawiania pieniędzy i odgadywania, gdzie organizator ukrył kulkę.
sierż. Katarzyna Jasion